Bagnet - replika

jarhead

Wkońcu po prawei rocznej przerwie zabrałem się za ten bagnet. Nakleiłem na siebie już kilka warstw papieru, ale cały czas bagnecik wygina się mniej więcej w 3/5 długości. A całość ma już 2 mm grubości, z ponad 5 mm, które ma oryginalny bagnet.
Całość sklejona leży między deskami przyciśniętym z góry kilkoma tomami encyklopedii.
Myślę czy nie wklecić do środka czegoś co zapewniło by sztywne ostrze. Tylko co to mogłoby być??

Mr-Bad

Ja też o tym samym myślę, ale na razie w wersji MDF Smile

Gość

Do środka proponuję wkleić pasek sztywnej blaszki lub po prostu całość zaimpregnować SuperGlue. Będzie na pewno sztywne i da się potem dobrze szlifować.

jarhead

Sztywna blaszka mogłaby spełnić pokładane w niej nadzieje. Tylko jak ją przykleić?? Może oklejenie jej dość sztywno by wystarczyło?
No superglue to tochę trzebaby było wlać w takich rozmiarów model.
Sam myślałem o listewce, ale ona również się wygina. Tym bardziej, że byłaby to cienka listewka. Ewentualnie lakier, ale czy na lakier papier przyjmie farbę??

Gość

SuperGlue to jak by nie było klej cyjanoakrylowy, więc można użyć każdego innego - tańszego. A blaszkę? To właśnie takim klejem, tylko należy ją przedtem dobrze porysować (i odtłuścić) pilnikiem aby zrobić pory/rysy czego efektem będzie większa powierzchnia kontaktu z klejem. No, tak czy siak będzie lepiej trzymać.

Poza tym, mój kolega robiąc Panzerfausta z kartonu impregnował go pokostem (cokolwiek to jest). Z resztą poczytaj sobie ten temat:

http://www.jedendojednego.fora.pl/inne-repliki-papier-karton-zywice-galerie-i-opisy,17/od-podstaw-panzerfaust-60,62.html

Master

Nie lepiej zrobić cała glownie z plaskownika poddanego szlifowaniu ? Następnie jelec i rekojeść zrobić z papieru ?
Wbrew pozorom zrobienie głowni nie jest trudne. Wystarczy plaskownik o odpowiedniej szerokosci i grubosci. rysujemy sobie na plaskowniku bagnecik, a potem na szlifierce stolowej sobie go obrabiamy. Trudności jedynie mogą być przy wykonywaniu zbrocza.

jarhead

zawsze można wykonać kilka sztuk takowych bagnetów, a biorąc pod uwagę mnogość zdjęć na allegro czy stronie o bagnetach można mając rysunki tego nieco je podrasować robiąc z nich inne typy bagnetów, jak np KS 98. Głownia może być metalowa, a ozdobny jelec i głowicę, które ciężko byłoby zrobić z metalu można wyłuskać z papieru.

Mr-Bad

No, wiecie... Stal to stal... ciężko oczekiwać, aby papier się nie wyginał całkiem...
Nawet gdyby ten bagnet robić z plastiku to też pewnie by się wyginał...
Dużą nadzieję pokładam w umiejętnym wykonaniu tego rowka (zbrocze?)
To ono w dużej mierze decyduje o sztywności ostrza. No i te nieszczęsne nasączanie...
Sam kiedyś wpakowałem sporo Super Glue w takie ostrze, ale efekt był hm, ...
Myślę, jakby poddać te klejone warstwy silnemu sprasowaniu a zamiast kleju zastosować
np. paski brystolu, tektury silnie nasączone kaponem. Super Glue do wykończenia....

Master

Orginalny standardowy mauser też sie gnie. Trochę się boje, aby go nie złamać, ale gnie się, gnie. Destrukt się dobrze zgina, ale bez przesady. Dla jasności tylko powiem, że zgina sie, zadne odkształcenia stale nie powstaja Very Happy

.

Standardowego mausera na nic innego, lepszego (takiego co istanialo) nie da się przerobić bo to praktycznie tak jak byśmy to coś nowego robili od podstaw.

nocaster

hmm a ja bym w ogóle zwykły papier ( tzn cienki xero) zastąpił brystolem i wszystkie warstwy przed przyklejeniem malował z obu stron caponem. po sklejeniu kilkunastu warstw to powinno być dość twarde i spójne. wszystko to potem dałoby się łatwo szlifować i ostrzyć.

jarhead

Gdyby użyć odpowiedniej siły sprawsowania to napewno byłoby to wystarczająco sztywne. Prawdą jest, że metal się gnie. Jednak zauważyłe, a może to złudzenie przy takiej warstwie sklejonego papieru, że np przy przecięciu ostrza wyciętego z kolejnego arkusza papieru wzdłuż i przyklejeniu go do tej sklejonej materii wydaje się ona być sztywniejsza. Nie wiem, ile w tym faktu a ile złudzenia, ale jeśli to fakt to przed prszyklejeniem można rozcinaćfalistą linią kolejne doklejane warstwy.

Czy nie dałoby się zrobić nic innego?? Mówimy oczywiście o przerobieniu tej papierowej wersji a nie jakiegoś oryginalnego bagnetu. Bagnet KS 98 wygląda prawie tak samo i ma takie same wymiary. Nalezy jedynie przerobić nieco jelec i głowicę. [link widoczny dla zalogowanych] Tutaj zdjęcie na potwierdzenie tego co mówię.

jarhead

Praca nad bagnetem w trakcie, a tymczasem pierwsze zdjęcia z "produkcji".
Póki co to nieobrobiona bryła, ale niebawem to się zmieni.

Na jednym ze zdjęć widoczne fragmenty przyszłej głowicy. Na to jeszcze kilka warstw bez wyciętego rowka i zaokrąglenie. Wyżłobione jest już także zbrocze, choć narazie tylko tak mniej więcej. Trochę się w nim papier ścierny odbarwił.

Proszę o komentarze i sugestie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Master

Z czego ten bagnet ? Z jakiejś gotowej płyty papierowej (mdf) czy to jest sklejone kilka warstw z kartek z bloku technicznego ?

Mr-Bad

A ja cały czas myślę o tym rowku... Można go wytłoczyć, ale powiedzmy, że zrobię w MDF
, może należało by w jakiejś większej blaszce wyciąć otwór o zarysie tego rowka i szlifować
to papierem ściernym. Miejsca osłonięte blachą pozostały by nietknięte...

jarhead

Zbrocze bez problemu wcyina się nożem o łamanym ostrzu. To chyba nóż do tapet jest. Powiedzmy delikatnie nacinam, i ściągam jedną lub dwie warstwy naklejonego papieru. I jest rowek, a póżniej tylko szlifowanie krawędzi.

Panie Master ten bagnet powstaje z kilku warstw klejonego papieru.