| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
 Wysłany: Pon 18:50, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
Armata już wróciła na swoje miejsce przed domem, w stanie nienaruszonym 
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
rysa
Rezydent
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Pon 20:09, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
Bo ostrzegłem takich dwóch co skubało za koła że nie ręczę za właściciela 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 20:55, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
Wielkie dzięki Waszmości i ukłon w pas
No, zdarza mi się być hm, niedyplomatycznym... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rysa
Rezydent
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Pon 21:20, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
No szkoda by było żeby dwóch podchmielonych oslów zmarnowało efekty mozolnej pracy tym bardziej ze armata jak zauważyłem podobałą sie ludziom .A te ich miny gdy po dotknięciu wychodzilo że to nie metal były bezcenne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Wto 7:52, 30 Cze 2015 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 21:29, 10 Sie 2015 Temat postu: |
|
Armata po wczorajszej masakrze wróciła wraz z flagą na swoje miejsce
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Upał powrócił, więc wszystko pięknie schnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 21:48, 10 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Nie 23:17, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
Armata wystawiona w celu pomalowania rano pokryła się malowniczym szronem...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Pon 20:23, 02 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
| Wysłany: Pon 0:25, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
Piękne zdjęcie Panu wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 20:23, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
To przymrozkowi ładnie wyszło mrożenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pią 21:52, 22 Lip 2016 Temat postu: |
|
Żeby nie przeginać w temacie "Eksperymenty Mr Bada"...
Wspominałem chyba, że słabym punktem styropianowych kół było to, że "tocząc" je
pozostawiłem na nich takie kółka/tekturowe kształtki, które miały ułatwiać "toczenie".
To był zły pomysł, gwóźdź do trumny. Wystarczyło aby tam zawitała wilgoć, tektura
puchła i koło rozlatywało się na "plasterki". Bez litości zdarłem tarcza ścierną resztki
mokrej tektury. Przygotowałem płynną masę gipsowo - Wikolową i tym spoiłem części
koła a resztę wlałem do środka "piasty" dla uszczelnienia i wzmocnienia. Było tu już
kilka burz i porządnych wichur ale koła, jak na razie im nie uległy ani na jotę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Nie 1:25, 21 Maj 2017 Temat postu: |
|
Moją armatę przy życiu trzymają dwie rzeczy: klej i renowacja
Ostatnio, pomalowałem ją wałeczkiem lakierobejcą: teak i orzech pół na pół.
Na "metalu" nawet fajnie wyszło... Takie rdzawe złoto... Normalnie brąz...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Nie 21:45, 06 Cze 2021 Temat postu: |
|
Wspomniałem w innym temacie o restauracji armaty a właściwie to na razie samej lawety...
Miałem ją zrobić od podstaw ale dałem spokój. Będzie nowa armata (większa), będzie nowa laweta...
Tym bardziej, że laweta w 80% trzyma się nieźle jak na swoje 30-40 lat stania na polu...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Najpierw pracowicie wyciąłem stary, zniszczony fragment lawety...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Od razu obrysowałem na szarym papierze profil lawety bo wg zdjęć kąty się nie zgadzały...
Cztery warstwy deski styropianowej 2 cm, sklejone klejem w sprayu i nowa część gotowa.
Na czas sklejania dodałem kilka gwoździ w newralgicznych miejscach...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na koniec, odświeżyłem nieco lufę. Czarna farba zmieszana ze złotą dała
efekt świeżo odlanej armaty z brązu...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zostało jeszcze do zrobienia druga końcówka lawety ale to pewnie w wakacje
jak będę miał więcej czasu i odpowiednią pogodę. Zaraz koniec roku
i koniec mojej klasy VIII ... Roboty nie zabraknie....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr-Bad dnia Nie 22:06, 06 Cze 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roki2854
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom mazowieckie
|
| Wysłany: Pon 20:26, 07 Cze 2021 Temat postu: |
|
A do mnie piszą kiedy ja znajduję czas na swoje modele przykład z góry🤝
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzozowica
|
| Wysłany: Pon 21:23, 07 Cze 2021 Temat postu: |
|
Nie zupełnie nadążam... Pan pisał, że robi swoje modele rankiem...
Ranny ptaszek, zupełnie jak Szlachetny Pan Grześ
Ja aż takim tytanem pracy nie jestem... Choć jak się sprężę...
Dziś przykładowo późno wróciłem ze szkoły ale mi się wierzeje w stodole nie spodobały.
Fakt, jedna od dawna się opuściła i belka zamykająca pękła. Zawołałem Synów.
Szybka akcja i wszystko działa jak trzeba. A wiecie, ile taka wierzeja waży...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roki2854
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom mazowieckie
|
| Wysłany: Wto 18:55, 08 Cze 2021 Temat postu: |
|
A co to dla Tytana który podnosi wieżyczkę czołgu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
