Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:51, 05 Paź 2012 Temat postu: TT-33 z SRC od dzisiaj do nabycia |
|
Właśnie dzisiaj okazało się, że jak nie było to długo nie było a teraz są nagle dwa.
W Gunfire pojawił się obok TT-33 z KWA TT-33 z SRC. Muszę przyznać, że cena bardzo przystępna (niemal 270 zł mniej niż za KWA). Myślę, że z tego powodu miejsca długo nie zagrzeje. Oficjalne zdjęcia potwierdzają moje przypuszczenia - odrzut zamka będzie mniejszy niż w KWA (przesunięcie wycięcia o ok 1 cm bardziej do tyłu). Lufa niby z metalu ale też jej kolor niezgodny z realem bo czarny. I jeszcze wkręt krzyżowy zatrzasku magazynka i też jakieś "podejrzane" łożysko przednie lufy. Kształt główki spustu także mi się nie podoba, za mało zaokrąglona.
Ale jak ją będę miał w ręku to obie repliki porównam z TT-C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:11, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wstępne wrażenia tuż po jego otrzymaniu (unikalny numer 0266):
Jak w KWA oryginalne łożysko przednie lufy wchodziło za ciasno tak tu jest dosyć luźne. A lufa (pomalowana czarną farbą) jest do oryginalnego łożyska za duża. Ale trochę pracy papierem ściernym usuwa i niezgodną z realem farbę i zmniejsza średnicę lufy tak, że pistolecik ze wstawionym oryginalnym łożyskiem działa jak trzeba nadal.
Taką zamianę (lub opiłowanie pierścienia z przodu) sugeruję jako, że Tajwańczycy do projektu wykorzystali rysunki 3D niejakiego Mc Ducka z AirsoftGun.ru, który wysłał im dane dotyczące Lidera (wersji TT na gumowe kule 9-10 mm a który to miał tak samo zdeformowane łożysko przednie lufy)
Zaczep zamka - w KWA niezbyt pasował a w SRC wręcz przeciwnie, zupełnie dobrze wchodzi, nawet średnice osi i otworów są identyczne, chociaż w jednym miejscu sam zaczep oryginalny jest troszeczkę chudszy i do góry podchodzi mniej o ok 1 mm niż powinien. Po lekkim "podremelowaniu" wszystko jest OK. Sprężyna "spinka" zaczepu w SRC jest ciut dziwna. Niby kształt jak w oryginale ale z cieńszej blachy i łódkowato wygięta (nie wiadomo po co). Jest w pełni zamienna z oryginalną. I co więcej jest "oksydowana".
Spust również nie posiada udziwnionego "zabezpieczenia" jest tak samo monolitem jak w oryginale ale za cholerę nie wiem jak go wyjąć bo zaokrąglenie górne (jak i w KWA) także wymaga poprawy.
Natomiast w przeciwieństwie do KWA i innych o nim "opiniodawców" po włożeniu magazynka kurek posiada prawdziwe "półnapięcie" (=1/2 skoku kurka), w którym nie można go zwolnić spustem. Czyli ma bezpiecznik taki jak w oryginale.
Muszka może ew. być ale purysta może trochę przyczepić się jej kanciastości. Szczerbinki w obu replikach są bardzo dobre, z tym, że w KWA można ją wymienić na oryginalne tak w SRC wygląda na monolit z suwadłem.
Kolejno inne rzeczy. Jak do TT z KWA oryginalne okładki wchodzą bezproblemowo tak tu już nie w każdym egzemplarzu z SRC. Ale wchodzą.
Uszko magazynka jest w SRC (nie ma w KWA) ale o 1,5 mm za bardzo do przodu, mimo, że jest miejsce.
I wreszcie przebój sezonu na TT. W przedniej ściance kurka (tej, która w oryginale uderza o żerdź iglicy i jest całkowicie płaska) SRC zrobiła "gustowny" pionowy rowek. Nie jest on do niczego potrzebny bo ten kurek (jak uderza) to tylko w krzyżowy łebek śruby, który jest płaski. Więc po co ten rowek (może znowu podpowiedź McDucka z Lidera)?
Drugim ewenementem jest zastosowanie lufy zewnętrznej odtwarzającej lufę z TT-30 a nie TT-33. Znowu podejrzewam "krecią" robotę McDucka). Może i lufy były zamienne. Zapytam na talk.gun.ru. Kształt rygli jest też dosyć dziwny ale przypuszczam z jakiego powodu - w TT z KWA obie lufy (wewnętrzna i zewnętrzna) się leko obniżają przy ruchu zamka do tyłu. W TT z SRC obniża się tylko lufa zewnętrzna. Aby to szło "gładko" rowki ryglowe w suwadle i grzebienie ryglowe na lufie zewnętrznej są skośne. Umożliwia to obniżenie i "odryglowanie" lufy. Pomysł dobry bo nie zmienia geometrii układu lufa wewnętrzna-suwadło-zamek. Co więcej regulacji HopUpa dokonuje się przez okno wyrzutowe a nie po częściowym rozebraniu repliki. I to jest plus dla SRC.
I na koniec - zewnętrzna estetyka. TT z KWA jest pokryty półmatowo (właściwie pólbłyszcząco), Natomiast suwadło i szkielet TT z SRC jest (przynajmniej mój) pokryty bardzo matową farbą, nawet ziarnistą. Wydaje mi się, że lekkie "przelecenie" drobnoziarnistym papierem na mokro de pożądany efekt.
Pozostający największy mankament TT z SRC to brak jakichkolwiek bić na grzbiecie suwadła (może celowy, by każdy mógł nabić swoje) i dziwne bicia (znaki o różnej wielkości) na lewej stronie szkieletu.
Reasumując. Obie repliki są bardzo dobre wymiarowo (skoro wchodzą do nich części oryginalne). Obie mają niedoróbki, choć każda w innych miejscach. Niedoróbki nie wynikające raczej z niepełności dokumentacji, nonszalancji lub też z innych (nie merytorycznych) powodów.
Która jest lepsza?
Jak gdzieś już pisałem - szkoda, że się obie firmy nie dogadały. Byłby wtedy idealny.
Pomijając większą ilość niedoróbek (i cenę w Kraju) sugerowałbym KWA z dwóch powodów:
- ma silniejszy i większy odrzut zamka
- można do niego bez problemu dokupić za granicą zapasowe magazynki (albo np. u mnie).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Pią 5:37, 12 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:23, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
Serwis zdjęciowy.
Ale zanim on to dodatkowe porównania:
wymiarowa zgodność SRC sięga 98%: szkielet grubości 17,5 mm a suwadło 21 mm! Kurek coś dziwny, chociaż w kształcie OK to spuszczony nie dobija to właściwego miejsca. Kształt szkieletu (krzywizny tylnej ściany chwytu) wyglądają na bardziej zbliżone do oryginalnej TT. Najbardziej razi krzyżowy łepek śrubki z zaczepie magazynka.
Gorzej z masą
TT-S z pustym magazynkiem waży 773 g,
KWA - 746 g
SRC - 610 g.
Dlaczego - okładki w KWA są dociążone metalowymi wstawkami a w SRC nie i są jeszcze do tego ażurowe. Sama zamiana okładek w SRC na odpowiednie z realnych daje już coś koło kilkudziesięciu gramów więcej.
W łapie nie czuje się różnicy pomiędzy TT-S a KWA.
Funkcjonowanie:
KWA ma niemal identyczną twardość kurka jak TT-S. Spust SRC jest zdecydowanie twardy co odbija się na rozrzucie kulek.
Z 5 m 10 kulek 0,25g wystrzelonych z obu replik mieści się w kółku 8 cm, choć KWA ma o jakieś 25% lepsze skupienie (powtarzalność).
Na zdjęciach SRC jest już trochę modyfikowany, tak jak i KWA. To jak wyglądały przed moimi zmianami można zobaczyć na stronach dostawców.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 1:51, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
Co do postu #2 w tym temacie
Cytat: | ...zastosowanie lufy zewnętrznej odtwarzającej lufę z TT-30 a nie TT-33. ... |
Okazało się, że lufy TT-30 i TT33 były zamienne, więc TT z SRC mógłby odwzorowywać egzemplarz TT-33 z pierwszych miesięcy jego produkcji, kiedy na składzie były jeszcze lufy do TT-30.
Ot, takie to robienie historii z niczego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Sob 1:54, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:10, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
Mały tuning i mam TT-33 a właściwie P.W. wz.1933 roku z FB w Radomiu wypuszczony w 1947 roku.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Porównanie celności KWA z SRC. Dystans 5 m, 10 kulek 0,25 g. Czarne pole tarczy średnicy 5 cm.
KWA ma nieco lepsze skupienie i lepszy o 5-7 mm blow-back.
Ale SRC jest praktycznie "goły" i dowolne bicia można na nim zrobić - albo z logo FB na zamku albo 11 w owalu.
Żeby wyjąć spust do poprawki kszłatu trzeba się dobrze nagłówkować i mieć trzecią rękę
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:32, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
A tak poprawił swojego Kolega Mc Duck z [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek123
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 18 Wrz 2012
Posty: 1709
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie, Siemuszowa
|
Wysłany: Śro 22:07, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
Ładny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr-Bad
Użytkownik Zasłużony
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 15662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 74 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brzozowica
|
Wysłany: Czw 17:33, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
Jak dla mnie , oryginał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walther38
Wielce Zasłużony dla Forum
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 3961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 17:43, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
A bicia nie są biciami stemplem a są wytrawiane i nie kwasem a w miarę bezpiecznymi solami - siarczanem miedzi, solą kuchenną (bez jodu) i odrobiną kwaśnego siarczanu sodu.
Widocznie autor ma do czynienia z akwafortami i akwatintami na blachach cynkowych, aluminiowych i z miękkiej stali.
====
A Jego metoda opisana poniżej
Краска была полностью снята при помощи смывки BODY.
Не правильные маркировки удалены шкуркой. Кстати они оказались довольно глубокими... долго пришлось работать.
Так же шкуркой были скруглены острые грани, которых на боевом ТТ нет.
Дальше просто - наносится лак, в нужных местах прорезается иглой - потом все травится медным купоросом. Все просто
Финишная обработка составом Aluminium Black. Надо будет следующий попробовать покрасить Duracoat... как раз красочка приехала цвета gun blue.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez walther38 dnia Czw 17:47, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|