Tania replika TT 33

type59 · Wysłany: Czw 19:36, 21 Mar 2013 Temat postu: Tania replika TT 33

Witam. Dzisiaj zauważyłem że weszły na rynek tanie repliki plastikowej TT-ki z częściami metalowymi, oto ona [link widoczny dla zalogowanych] Sam bym sobie taką sprawił tylko brak na razie gotówki Sad

walther38 · Wysłany: Czw 20:10, 21 Mar 2013 Temat postu:

Właśnie zakupiłem ostatni.
Ocena na bieżąco:
Muszka za kanciasta i za wysoka. Brak uszka magazynka. Brak bolca mocującego wyciąg. Wycięcie w suwadle na zaczep zamka o wiele za daleko do tyłu (powinno być mniej więcej na poziomie przedniej krawędzi samego zaczepu). Jakiś dziwny dodatkowy bezpiecznik. Jakieś dziwne bolce na wysokości osi kurka.
Jako materiał wyjściowy dla rekonstruktorów wydaje się być dobrym i w sumie tanim punktem wyjścia.
Tyle na teraz, reszta po dostaniu go w łapy Smile

A przystosowanie go do rekonstrukcji będzie raczej proste - zmycie białych napisów, usunięcie tego co niepotrzebne, dodanie tego co trzeba i ew. przemalowanie.
(co za wyrzut TTek teraz?)

Ciekawe jak on się rozbiera.

walther38 · Wysłany: Wto 19:36, 26 Mar 2013 Temat postu:

Jak obiecałem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwagi:

cała z ABSu (za wyjątkiem kurka, spustu, przedniego łożyska lufy, zatrzasku magazynka, bezpiecznika i 3 sprężyn;

wymiarowanie - na poziomie TT-33 z KWA tj grubość chwytu i suwadła o 1,5-2 mm większa od oryginału; Główne odstępstwo od oryginału - przekręcany bezpiecznik powyżej spustu. Działa pewnie, to fakt ale podobne występowały dopiero w wersjach powojennych,

wygląd i detale - brak imitacji bolca iglicy, muszka za wysoka i niezbyt w kształcie, spust też w górnej części do poprawy. Wycięcie na zaczep zamka na suwadle bardzo przesunięte do tyłu. Kurek i jego oś i zakres ruchu podobny do oryginału. Szczerbinka OK. Okładki bardzo dobrze odwzorowane, szczególnie logo z gwiazdą. Mocowanie jak w oryginale na plastikowe sprężyny. Oryginalne nie wejdą bez przeróbek szkieletu jako, że otwory w replice są węższe niż w oryginale. Bicia Tulskie prawidłowe z 1940 roku i na lewej stronie chwytu i na wierzchu suwadła. Na prawej stronie suwadła niestety bicia producenta/dystrybutora; Białe napisy na lewj stronie suwadła można usunąć drobnym papierem ściernym (bro boże acetonem bo ABS jest bardzo na ten rozpuszczalnik wrażliwy i przecierając nim można "wybłyszczyć" suwadło dokumentnie (w najlepszym przypadku).
f
unkcjonalność - magazynek jest Hi-cap na 70 kulek ale jak się wystrzela 10 kulek to trzeba wyjąć i ponownie załadować z tego co ma w części magazynowej. Sprężyna tłoka jest dosyć mocna (80 m/s) i aby naciągnąć nie wystarczy chwyt za ryflowaną część suwadła, lepiej za jego przód.
Na 5 m przebija swobodnie tarcze kartonowe i jest w miarę celny (kółko o średnicy 10-15 cm). Mój bije wyraźnie w górę tak, że musiałem brać poprawkę na 1/2 wysokości muszki w szczerbince niżej.

W sumie dobry model. Szczególnie dla rekonstruktorów z małą kieszenią.
Na allegro coś koło 86 zł. A i dla początkujących miłośników ASG też dobry.

Mr-Bad · Wysłany: Wto 19:45, 26 Mar 2013 Temat postu:

"Na allegro coś koło 86 zł" Smile

No i tak mi mówcie... Zabawka taka, bo zabawka to jest, za tyle ujdzie...
Ale podobny model za 500-600 zł...? Przerost formy nad treścią...
A swoją drogą, po raz kolejny, dobrze, że mamy takiego Szczególarza na Naszym Forum.
Obejrzy, przetestuje, oceni, poleci (lub nie) Razz

walther38 · Wysłany: Wto 20:42, 26 Mar 2013 Temat postu:

Tak nawiasem biorąc to do ASG to jest ona raczej (ta replika) dla "przygodnego" użytku.
Kluczowe części (tłok i zaczep tłoka/kurka) to plastik. Więc będą miały tendencję do wyrabiania się i złej ze sobą współpracy (lub jej brak w ogóle). To tak jak w moim M1911 zrobionym z "kitu" w Londynie. Po wystrzeleniu kilku setek kulek zaczep kurka został wyrobiony i nic mu już nie mogło pomóc. Ale dla rekonstrukcji ta TT i tak będzie w sam raz.

Mr-Bad · Wysłany: Śro 8:33, 27 Mar 2013 Temat postu:

No, niestety, plastik... Ale do przeróbek, why not...
Z ciekawości popatrzyłem na Allegro, ale chyba ich tam jeszcze nie ma...

walther38 · Wysłany: Śro 15:09, 27 Mar 2013 Temat postu:

Zapewne ta konkretna aukcja się skończyła. Ale chyba niebawem chyba znowu będą bo to aukcja była sklepu.

Siergiej

Witam

Mam ten pistolet, jest bardzo fajny mimo że trzeba wprowadzać pewne modyfikacje. Niestety mam z nim problem.
Otóż gdy przeładowałem zamek pozostał w tylnym położeniu więc nacisnąłem na te skrzydełko po lewej stronie (nie pamietam jak to sie fachowo nazywa Wink

) i cały przód (osłona wraz ze sprezyną wypadł, niestety nie moge teraz tego naprawić, cały czas wszystko wypada,na dodatek wypadło takie kółko chyba przytrzymujące sprężynę, jeżeli ktoś by mi coś podpowiedział w tym temacie byłbym wdzięczny

Pozdrawiam

walther38

Łatwiej by było poradzić gdybyś dał jakieś zdjęcia. Możliwe jest że bolec zaczepu zamkowego nie wszedł we właściwy otwór od dołu lufy.

Siergiej

Oczywiście zdjęcia zamieszczę ale nie w tym tygodniu, zbyt duzy nakład pracy, postaram się to zrobić w weekend

max.p

Hm podłącze się do wątku, mam do was Szanowni prośbę w sprawie tej repliki a mianowicie czy mogli byście wrzucić zdjęcia repliki od "środka"- rozłożoną ?

walther38

[link widoczny dla zalogowanych]

Dalej nie rozbierałem bo nie wiedziałem jak. Łożysko przednie lufy się nie chce obrócić a mechamizm spustowo-kurkowy jest chyba montowany na tym bolcu, który widać. Sprężynę powrotną bardzo trudno wyjąć gdyż trzeba ją ścisnąć tak by zeszła z żerdzi (ściskanie do przodu, a nie do tyłu). Zamek (elementy w środku) nie wiem jak się trzymają. Może na zatrzask. Przy okazji kapturek trzymający sprężynkę zaczepu zamkowego (tą blaszkę) łatwo wychodzi z gniazda i właśnie go zgubiłem.
Lufę pomalowałem ratalnie - najpierw tył a po wyschnięciu przód.

max.p

Dzięki za foto i szybkom odpowiedź Wink

. Rozwiązanie tego ''zatrzasku" zamka trzymającego go w tylnym położeniu jest dość dziwne, czy było tak w realu ? może lepiej by było skleić je razem z tym bolcem a niepotrzebne elementy upiłować ?

walther38

W realu była to jedna część. Tu nie radzę obcinać występów bo one zatrzymają zamek w tylnym położeniu gdy w magazynku nie ma kulek.
Po prostu podajnik kulek jest niżej niż w realu więc i występ musi być dłuższy.

[link widoczny dla zalogowanych]