Luger P08 M - WE

Salvatore_Colletti

Luger P08 "M" - Część pierwsza

Nie będę pisał jego historii powstania, bo każdy ją mniej więcej zna, a jeśli nie, to sobie znajdzie. Cool

Po otworzeniu pudełka można znaleźć: wycior, instrukcja po dżentelmeńsku i krzaczkowku, trzy małe imbusowe kluczyki, magazynek no i Lugera.

Replika Lugera jest firmy WE – mój model to „M”, a kolor srebrny, wykonana z metalu, jedynie okładziny i inne drobne duperele są z plastiku.

Biorę do łapy i ach jaka piękna waga, och jakie piękne bicia.
Shocked

Muszę przyznać, że łapka nieźle leży w dłoni… Razz

Chciałem wyjąć magazynek i tu się oczarowałem – DUŻY PLUS DLA REKONSTRUKTORÓW I REALISTÓW – nie wychodzi, nie chciałem czegoś spieprzyć, więc poczytałem trochę fora. Shocked

Okazało się, że magazynek wychodzi/wchodzi kiedy „broń” jest naładowana inaczej nie wyjdzie i nie radzę wyciągać na siłę – naciskasz zwalniacz i już leci, oczywiście kiedy Luger jest naładowany… Twisted Evil

Demontaż odbywa się tak samo jak w ostrym – wyciągasz taki „języczek”, później blaszkę, a potem cały zamek z lufą – w środku sprężyna, lufa, komora Hop – Up, cylinder no i kolanko zamka. Rolling Eyes

Na zamku jest „regulowana” szczerbinka – w jednej pozycji napis: „100”, a w drugiej „200” - jak można się domyślić chodzi o metry, ale wątpię by strzelał na taką odległość… Mad

Ok późno, już ciąg dalszy i zdjęcia nastąpi/ą – Dobranoc Mr. Green

walther38

Drogi Salvatore,
Coś ta Twoja noc długa od sierpnia a ja ze swojego, normalnego, czarnego K (ja tam pierścieni rodowych i srebrzystej broni się brzydzę, w przeciwieństwie do niejakiego Franka Kimono) to już 1000 członków Twojej Rodziny załatwiłem na zasadzie "ein schuss - ein...". Celna jak diabli na 6 do 10 m - kółko 5 cm, standard airsoft target.
Ogólnie też jestem bardzo zadowolony, chociaż na początku miałem i Twoje problemy. I tak nasunęło mi się pytanie - DLACZEGO. Dlaczego trzeba w P08 napiąć sprężyny aby włożyć magazynek? Jest to nielogiczne.
Czy ktoś to wie DLACZEGO? Evil or Very Mad

Salvatore_Colletti

A sprawdzałeś dane na temat ostrego? Jeśli dobrze pamiętam to chyba też tak z nim było...

nocaster

Z tego co wyczytałem o lugerze w sieci nie wynika że nie da się wyjąć magazynka przy niezaładowanym pistolecie, nie wiem jaki sens miałaby taka blokada. Ale może się mylę, chociaż luger to jeden z moich ulubionych pistoletów i dużo czytałem o jego działaniu.

walther38

O jakości repliki (a właściwie REPLIKI) z WE mogą świadczyć porównania, które dzisiaj zrobiłem posługując się rysunkami Szlachetnego Endi66 i moim P08K.
Porównanie jest w temacie PLANY LUGER P 08.

mg schutze

Mam wersję S i cholerny żal że nie wchodzi do żadnej kamizelki taktycznej Smile

redangel

Witam.

Też zakupiłem sobie Lugera WE wersję S i tu pojawiają się liczne problemy...

Po 1 - syczący zawór magazynka (tam gdzie ładujemy Green gas)
Po 2 - co któryś strzał kulki wylatują z lufy (a w zasadzie wytaczają się ;D)
Po 3 po ostatnim strzale zamek nie pozostaje w tylnym położeniu... (nie wiem dlaczego...)

I tutaj mam do Was Szlachetni panowie prośbę (zwłaszcza do właścicieli tej repliki...) co może być przyczyną tego, że zamek po ostatnim strzale nie zostaje w tylnym położeniu (mogę normalnie sobie strzelać "na sucho" trochę mnie to denerwuje, bo zaraz po odpakowaniu luger działał normalnie...

Z góry dziękuję Wink

Pozdrawiam.

walther38

To moje przypuszczenia
ad 1 - przesmarować silikonem (w spreju) zawór
ad 2 - nie wiem ale może też przesmarować "zamek" a szczególnie zaworek w nim
ad 3 - dosyć często się zdarza, że magazynek lokuje się nie tak jak trzeba w chwycie i pistolet albo nie strzela albo syfonuje. Nie zaczepianie w pozycji tylnej może wynikać z wyrobienia plastikowego podajnika kulek - nie kontaktuje się z zamkiem. Albo też odrzut jest za słaby i zamek nie dochodzi do zaczepu.
Mój po kilkuset (<1000) kulkach żadnych takich objawów nie wykazuje.
A jaki "przebieg" ma Waszmości?

redangel

Mój luger ma przebieg około 10 magazynków ;D Czyli wychodzi na to, że to mniej więcej 150 kulek... Mam go od tygodnia. Ale dziękuję za porady Szlachetny Panie Walther38. I mam jeszcze jedno pytanko do posiadaczy. Czy w Waszych lugerach także cały zamek (lufa i zamek) po złożeniu w kupę (czyli złożeniu pistoletu po rozbiórce) jak się pomacha pistoletem tak "klekocze". Kurde nie umiem tego wyjaśnić. w skrócie, czy gdy trzymacie pistolet i nim machacie trzymając w dłoni za chwyt, to występują w nim pewne luzy (latanie całego zamka delikatnie na boki)? Nie wiem czy rozumiecie.

Ahaaa i jeszcze jedno mi się przypomniało. Po wystrzeleniu kilku magazynków z pistoletu wypadła mi tuleja. Po rozbiórce pistoletu zlokalizowałem jej docelowe miejsce. Była to tuleja, po której porusza się "rolka" zamka. Po zamontowaniu jej z powrotem i wystrzeleniu kilku kolejnych magazynków znowu wypadła (a dokładnie ten element trzymający ją w środku regularnie po wystrzeleniu kilku magazynków się wysuwa. To jest jakby taki hmm "drucik" wygląda trochę jak rysik do ołówka i on podczas strzelania się wysuwa...) I teraz nie wiem co zrobic... czy skleic ten "drucik", czy owinąć go taśmą czy cholera co mam zrobić :/

Tak więc Szlachetni Panowie poradźcie mi co mam w tej sytuacji zrobić, bo już mnie zaczyna irytować zabawa z tym lugerem... (ja rozumiem, że oryginał czyli ostry luger był kapryśny, no ale, żeby chińczycy bawili się w aż tak realne odzwierciedlanie oryginału Very Happy

) Pistolet jest jeszcze na gwarancji, ale nie widzi mi się wysyłanie go przez pół polski... Jutro kupię olej silikonowy i pobawię się z magazynkiem. A co do tej tulejki to czekam na pomysły od Was Smile

No i jeszcze kwestia tego, że pistolet tak trochę klekocze (góra - zamek i dół - chwyt itd. przy machaniu latają w dwie różne strony)

Pozdrawiam

walther38

Zaintrygowany postem wyciągnąłem swojego z szafy, nabiłem gazem i kulkami i po zarepetowaniu (cofnięciu kolanka i puszczeniu dla wprowadzenia pierwszej kulki) zaczął strzelać serią - cały magazynek. I tak teraz za każdym razem Mad

Jeszcze nie rozbierałem. Zapewne przerywacz się zaciął.

Mr-Bad

No i proszę! Bez kombinacji mamy pistolet ... maszynowy Smile

redangel

Przepraszam, że daję link z innego forum, ale to może pomóc Szlachetnemu koledze walther38 [link widoczny dla zalogowanych] z tego co słyszałem to w lugerach WE strzelanie serią jest rutyną ;D A jeszcze jakby mi kolega walther38 powiedział jak to jest w jego lugerze, czy też góra pistoletu (zamek) jest taka luźna w stosunku do reszty (czy pistolet klekocze jak się nim "pomacha") Oczywiście mój nie klekocze jakoś strasznie, ale czuć w nim pewne luzy "góra-dół" co sprawia mi lekki "dyskomfort" bo lubię jak wszystko siedzi na styk i nic nie lata Very Happy

walther38

Tej porady to nie widziałem. Dziękuję, spróbuję.
Zobaczę też czy "klekoce".
Tak nawiasem: i oryginał skomplikowany i replika (chyba nawet bardziej).
I tak się mszczą części z Al i ZnAlu. Te dwie mogliby dać ze stali.
Ale po co - za długo nowych by nie kupowali

redangel

Cieszę się, że mogłem chociaż w ten sposób pomóc Wink

walther38

Szczególnie, że była trafna. Podpiłowałem co trzeba i działa jak trzeba.
Przy okazji nie mogłem się nadziwić stopniowi komplikacji oryginału a co dopiero replice. Domniemuję, że w obu najmniejsze zanieczyszczenie, nierówno zużyte części skutkowały albo zacięciami albo ogniem seryjnym (blokada przerywacza).